Rozpoczyna się Grolsch ArtBoom Festival 2015!

- Cieszymy się, że sztuka współczesna ponownie wkroczy na ulice miasta i zagości nie tylko w centrum Krakowa. Tegoroczna edycja pozwoli spojrzeć na relację łączącą wieś i miasto z zupełnie nowej perspektywy, będzie okazją do zweryfikowania wielu obiegowych opinii na jej temat, a także z próbą zmierzenia się z toposem polskiej modernizacji – powiedziała Izabela Helbin. Dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego, organizatora Festiwalu.

Wydaje się, że Kraków do badania takich zależności – paradoksalnie – nadaje się jak mało które miasto. Po pierwsze, to ono stało się matecznikiem chłopomanii, czyli zjawiska artystycznego, które wybuchło wśród polskiej inteligencji w końcu XIX wieku, a jego przejawem był zachwyt folklorem i ludową obyczajowością, a także postulat powrotu do natury. Realnym znakiem owej manii stały się śluby – malarza Włodzimierza Tetmajera z chłopką Anną Mikołajczykówną oraz poety Lucjana Rydla z Jadwigą Mikołajczykówną, których zaślubiny stały się inspiracją dla najsłynniejszego polskiego dramatu, czyli „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego.

Po drugie, w tym roku mija 100 lat, odkąd domknięto plan stworzenia Wielkiego Krakowa. W latach 1910-1915 przyłączono do miasta sąsiednie miejscowości, w tym kilka wsi, jak Zwierzyniec. Był to pierwszy w historii polskiej urbanistyki plan regulacyjny, wyprzedzający o kilka lat prace nad tworzeniem – na podobnej zasadzie - Wielkiego Lwowa i Wielkiej Warszawy. Koncepcja w założeniu służyła uporządkowaniu nowych terenów i zagospodarowaniu pod zabudowę miejską wiejskich nieużytków, a nawet pól uprawnych.

W tym roku w trakcie Grolsch ArtBoom Festivalu swoje prace zaprezentują tak znani w świecie sztuki współczesnej artyści jak m.in.: Leon Tarasewicz, Piotr Lutyński, Marek Firek. Wśród młodszego pokolenia artystów swoje działania z przestrzenią publiczną prezentować będą m.in. Alicja Rogalska, Szymon Maliborski i Daniel Rycharski. Nie zabraknie także międzynarodowego towarzystwa, bo w Krakowie oglądać będzie można dzieła m.in. Olivera Resslera czy Mykoli Ridnyi’ego.

Grolsch ArtBoom Festival chce doceniać młodych artystów, wchodzących dopiero w obieg świata sztuki. To dlatego od 6 lat organizowany jest konkurs Fresh Zone. W tym roku zwycięzcami tej sekcji festiwalu zostali: Karolina Balcer za projekt „Teren prywatny”, Aleksandra Goral i Aleksandra Korzelska za pracę „I woke up like this” oraz Anna Pichura, Jolanta Nowaczyk, Błażej Kraus za „Modułowa działka przyszłości”.

ArtBoom od kilku lat stawia na współpracę z ArtLoop Festival w Sopocie. Co roku jeden z projektów znad morza prezentowany jest w ramach krakowskiego festiwalu. W tym roku jest to projekt Anny Królikiewicz. Artystka stworzy instalację „Honey/Moon”, która ma nawiązywać do wspomnianego „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego.

Warto odnotować, że projektom odbywającym się w przestrzeni publicznej towarzyszyć będą otwarte dyskusje. Fundacja Instytut Architektury w ramach spotkania „Chałupa – kostka – cottage” zastanowi się nad statusem Bronowic, a podczas debaty „Miasto ogrodów, miasto ogrodzeń” tematem będzie próba odpowiedzi na pytanie, dlaczego we współczesnych miastach tak dużo jest bramek, płotów i szlabanów. Z kolei Bogna Świątkowska, założycielka Fundacji Nowej Kultury Bęc Zmiana, zaprosi na dyskusję „Wieś w mieście”.

- Przywykliśmy do mówienia, pisania, myślenia o wsi w pewien określony sposób. Jednak artyści sztuk wizualnych, wolni od narzuconego sposobu patrzenia na polską wieś i jej historię zrobili wnikliwy research – mówi Małgorzata Gołębiewska, Dyrektor Artystyczna festiwalu. - Projekty, które pojawią się w mieście unikają mitologizacji i egzotyzacji wsi, skupiając się na aspektach dalekich od potocznego wyobrażenia, nacechowanych naturalizmem, autentyzmem, aktualną, społeczną problematyką – dodaje.

Organizatorem festiwalu, który potrwa od 25 września do 9 października, jest Krakowskie Biuro Festiwalowe.