górne tło

Strażnicy ujęli sprawcę karambolu na Ruczaju.

Strażnik miejski wraz z inspektorem MPK ujęli kierowcę ciężarówki, który spowodował wypadek w rejonie skrzyżowania ulic Grota- Roweckiego i Kobierzyńskiej, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia.

Na widok rozbitej ciężarówki jadącej ulicą Brożka patrol straży miejskiej ruszył za nią. Samochód został zatrzymany kilkaset metrów dalej. Jako pierwszy do kierowcy dotarł strażnik z podgórskiego oddziału Straży Miejskiej. Nasz funkcjonariusz wylegitymował kierowcę i uniemożliwił mu oddalenie się z miejsca zdarzenia.  Na miejsce wezwano policję. - Kierowca był w szoku. Nie był w stanie wytłumaczyć, jak doszło do wypadku - relacjonuje strażnik Jacek Jankowski, który ujął kierowcę ciężarówki.

Gdy jeden patrol prowadził czynności i legitymował kierowcę, drugi patrol straży miejskiej zabezpieczał miejsce wypadku. Na prośbę straży pożarnej strażnicy miejscy zabezpieczyli miejsce wypadku, kierowali ruchem oraz przygotowywali miejsce, z którego helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabierał rannych do szpitala. Okoliczności wypadku bada policja.

(MW)